27/07/2021
Małe co nieco z dzisiejszej sesji ❤
Dużo osób mnie pyta : ,,Dominika, gdzie znajdujesz te wszystkie miejsca?'' Niestety o dobre miejscówki nie jest łatwo, dlatego uwaga zdradzam sekret... 🤫 Gotowi?
Wstajemy o godzinie 5:30, bierzemy łyk kawy i pędzimy za miasto na sesje. Słońce musi być jeszcze dość nisko, aby zachować delikatne, miękkie poranne światło.
No dobrze, jesteśmy na miejscu i co dalej? Niestety niezwykle rzadko najpiękniejsze kadry wychodzą tuż po wyjściu z samochodu :D
Kto przeżył sesje ze mną, ten wie, że czeka go szalona wędrówka przez najróżniejsze miejsca.
Co było tym razem? A no... mokra śliska trawa, plaga komarów, stonek ziemniaczanych i najważniejsze BŁOTKO - tylko całe 200 m drogi... i TADAM jesteśmy na miejscu!
Na szczęście późniejsze kadry wynagradzają wszystko ❤
Jak Wam się podoba?