Kasia Potasznik

  • Home
  • Kasia Potasznik

Kasia Potasznik Profesjonalne wsparcie w organizacji ślubów i wesel

Wynurzam się z kolejnego sezonu i daję znać, że wracam do przemawiania w ślubnej i około ślubnej sprawie. Moje spostrzeż...
08/09/2022

Wynurzam się z kolejnego sezonu i daję znać, że wracam do przemawiania w ślubnej i około ślubnej sprawie.

Moje spostrzeżenia różnią się od weselnego mainstreamu, pracuję z osobami, które podchodzą do życia, a co za tym idzie, do ślubów i wesel indywidualnie, a więc często inaczej.

Kocham ich kreatywność i staną się one na pewno inspiracją do treści tutaj. Wyobrażam sobie, że dla takich też osób będzie tutaj miejsce. Spodziewajcie się treści ślubnych, psychologicznych i biznesowych, które wyprowadzają ze sztampowego sposobu myślenia.

Bo to co nas tu połączy to odwaga do życia według swoich reguł.

Kto dzisiaj jest tutaj ze mną? 🙃

Morning ☀️Pozytywności na ten nadchodzący tydzień 💛U mnie dzisiaj dzień z większa tendencją do odpoczynku niż pracy 🥰Bo ...
14/06/2021

Morning ☀️

Pozytywności na ten nadchodzący tydzień 💛

U mnie dzisiaj dzień z większa tendencją do odpoczynku niż pracy 🥰

Bo to wiadomo, że energię trzeba sobie doładować, żeby ją mieć, a ja jej w tym sezonie potrzebuję ogrom ✨ i cieszę się ogromnie z tego sukcesu 🙏

Najkrócej jak można: powołuję ślubny krąg kobiet i zapraszam do niego te z Was, które przygotowują się właśnie do ślubu ...
15/04/2021

Najkrócej jak można: powołuję ślubny krąg kobiet i zapraszam do niego te z Was, które przygotowują się właśnie do ślubu i chcą ten czas spędzić w gronie podobnych sobie Kobiet.

Wszystkie ślubne emocje i doświadczenia objęte atmosferą zaufania i wzajemnej życzliwości.

Do kręgu można dołączyć tylko poprzez zaproszenie przez inną osobę lub przeze mnie. Jeśli chcesz się znaleźć w tej przestrzeni to napisz do mnie :)
Jeśli czujesz, że warto o tym komuś powiedzieć to nie wahaj się :)

Cudne zdjęcie zawdzięczam: Becca Tapert on Unsplash

Czego potrzebuje Twoje Ciało, kiedy bierzesz ślub? Całkiem serio, najlepiej zapytać jego/siebie :)Gdybym ja miałam coś o...
14/04/2021

Czego potrzebuje Twoje Ciało, kiedy bierzesz ślub?

Całkiem serio, najlepiej zapytać jego/siebie :)

Gdybym ja miałam coś obstawić to napisałabym, że spokoju. Zdając sobie sprawę zarazem z nierealności tego słowa w zestawieniu ze ślubem ;)

Ale można i do tego Cię zachęcam, żeby wziąć to pod uwagę i chociaż odrobinę postarać się. W pełni uniknąć stresu nie można, ale można trochę go objąć spokojem właśnie.

Już teraz i dzisiaj zastanów się, co może Ci tego dnia w tym pomóc. Kogo chcesz mieć obok, kto będzie Twój spokój wspierał, a kto niech się z Tobą nie widzi. To nic osobistego, ale warto zwrócić uwagę na atmosferę wokół siebie i stworzyć ją najlepiej, jak to możliwe.

Jeśli już teraz wiesz, że konkretna osoba nie wpłynie na Twój spokój albo wręcz przeciwnie to dobrze przemyśl, jak zaaranżować swoje przygotowania.

To samo w doborze fryzjerki i kosmetyczki - czy są to osoby, z którymi rozmowa tego dnia wesprze Cię na duchu? Wyobraź sobie, że możesz mieć wokół siebie same wspierające "anioły" albo ich przeciwieństwo i wyobraź sobie, jak w obu przypadkach się czujesz.

Druga kwestia, która się pojawi to czy ten aspekt jest wystarczająco ważny.

Odpowiedź należy do Ciebie, jak ważny jest Twój spokój. W moich oczach jednak jest to priorytet. Czy tego dnia jest sens znaleźć czas na masaż?
No może jest, jeśli czujesz, że to Ci dużo da.

Osoba od problemów - wskaż jedną osobę, do której tego dnia każdy ma się zwracać z różnymi tematami. Nie musisz to być Ty, może będzie miał na to przestrzeń Twój Narzeczony.

Wizja samopoczucia tego dnia ma ogromne znaczenie.
Odwaga do jego zaprojektowania ma jeszcze większe znaczenie.
Ale ma to sens, żeby ten dzień przeżyć tak, jak tego chcesz i wcześniej o to zadbać :)

Jak to czujesz? :)



Photo by Jonathan Borba on Unsplash

Trochę mam wrażenie, że każdy dzień testuje nas w sztuce ponownego planowania i reagowania adekwatnie do sytuacji. Dziś ...
09/04/2021

Trochę mam wrażenie, że każdy dzień testuje nas w sztuce ponownego planowania i reagowania adekwatnie do sytuacji.

Dziś przygotuję to, co ma być według tego, co wiem. A jutro zmieni się to, co wiem i zaplanuję wszystko od nowa. Chyba nigdy jeszcze nie czułam tak mocno, że pewna mogę być tylko chwili obecnej. A ta planuje się sama. Więc czasem już trochę nie wiem czy powinnam w ogóle cokolwiek planować ;)

Wiedząc jednak, że "coś" jednak może wydarzyć się w przyszłości, a do tego potrzeba kilku wcześniejszych działań czuję się jak surfer:
- to da się zrobić
- tego nie
- to jeszcze można
- tego już nie
- to miało być, teraz już nie będzie
- tego miało nie być, a teraz może...

Wiecie jednak co? Doceniam potężnie ten czas, bo chyba już nigdy więcej nie przyjmę, że mogę cokolwiek wiedzieć o przyszłości bardziej niż o teraźniejszości. Nie opuści mnie już większa uważność na chwilę obecną. A umiejętność reagowania na teraz bardziej niż planowania na kiedyś zostanie ze mną na zawsze ;) I tak ten czas traktuję.

Życzę Ci, żeby ten czas przyniósł świadomość tego, czego już nie chcesz, a czemu chcesz dać początek 🌿I ponad wszystko s...
03/04/2021

Życzę Ci, żeby ten czas przyniósł świadomość tego, czego już nie chcesz, a czemu chcesz dać początek 🌿

I ponad wszystko siły i odwagi, aby dokonać potrzebnych Ci zmian ✊
Albo po prostu otwarcia się na nie i puszczenia chęć dokonywania czegokolwiek 😉

To dobry czas, aby pożegnać stare i zrobić miejsce na nowe 🙌



Photo by Anna Helsinki on Unsplash

Ciało na weselu 🙌 cz. 2Działania doraźne, a szersze spojrzenie. W jednej chwili nikt z nas nie jest w stanie posiąść umi...
01/04/2021

Ciało na weselu 🙌 cz. 2

Działania doraźne, a szersze spojrzenie.

W jednej chwili nikt z nas nie jest w stanie posiąść umiejętność radzenia sobie z emocjami, bólem czy napięciem. Jeśli na ogół nie interesujesz się tym tematem to nie zadzieje się tak, że w dniu wesela skorzystasz z prostych, szybkich i skutecznych technik.

Proste, szybkie i skuteczne rzeczy, jeśli są wbrew temu, co dla nas naturalne to długofalowo więcej kosztują. A stres i reakcja naszego organizmu w związku z nim jest czymś, z czym potrzebujemy sobie poradzić.

Mogę przygotować dla Ciebie awaryjną skrzynkę z tipami, które na tak zwane szybko powinny pomóc, ale większość z nich nie będzie skuteczna, jeśli wcześniej chociaż raz, nie poczujesz, że to działa.

Niektóre z Was chcą do wesela schudnąć, żeby tego dnia wyglądać pięknie. I normalne jest, że dajecie sobie na to kilka miesięcy.
Normalne też więc jest, że trzeba więcej niż chwili, żeby do wesela zadbać o swoją psychikę. Tak, aby poza byciem piekną móć w pełni czuć się również szcześliwą.

Warto spojrzeć na ten stresujący czas szerzej i wcześniej. Przewidzieć pewne sytuacje i usunąć wszystko, co niekorzystne. Zadbać o siebie, przygotować się tak, żeby poza piękną sukienką włożyć również piękny nastrój.

Zdjęcie dzięki:
Photo by Samantha Gades on Unsplash

Ciało na weselu 🙌Czy Twoje wesele odbędzie się przeciwko Tobie? Sprawdź to i zadbaj o siebie. Miłość nie może obejmować ...
31/03/2021

Ciało na weselu 🙌

Czy Twoje wesele odbędzie się przeciwko Tobie? Sprawdź to i zadbaj o siebie.
Miłość nie może obejmować wszystkich wokół, Twojej relacji, a pomijać Ciebie.

Czego Twoje Ciało będzie potrzebowało tego dnia?
Ogromnego wsparcia!

Sam fakt ślubu jest olbrzymim stresem czy tego chcemy, czy nie. Ciało nie dostaje informacji "biorę ślub", ciało dostaje informację "dzieje się coś stresującego".

Zmiana na całe życie, wielka deklaracja, poczucie nieuchronności czegoś, co ma być "na zawsze". A to może przerażać. I to jest tylko sam ślub, a dodajmy do niego jeszcze czas przed i samo wesele.

Tydzień przed:
- sprawy, które wychodzą na ostatnią chwilę,
- masa rzeczy do zrobienia na Twojej głowie
- lęk "żeby ze wszystkim zdążyć", co zwykle jest ważniejsze niż Twój stan
- często sporo stresu, czyli napięcia utrzymywanego przez kilka dni,

Tego dnia chcemy (mam nadzieję, że bardziej niż musimy) pięknie wyglądać. I czasem ten wygląd też kosztuje wygodę i komfort. Zastanów się czy nie da się znaleźć rozwiązań, które będą i piękne, i wygodne.

Sama sukienka ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Wiecie jak to jest iść z kamieniem w bucie to wyobraźcie sobie być przez tyle godzin w czymś, co daje choćby delikatny dyskomfort. Buty z resztą to też bardzo ważna kwestia - potrzebujesz czuć się bezpiecznie i stabilnie.

W takich warunkach nasze ciała nie mają lekko. A mimo to, to one wspierają nas po to, żeby wymagane funkcjonowanie było jak najlepsze. Mamy błogosławione mechanizmy obronne i święte rezerwy, z których najczęściej wtedy korzystamy. Jeśli nasze ciało dostaje hasło tak musi być to się podporządkowuje. Pamiętajcie jednak, że ból jest pewnym sygnałem, który mówi o tym, że coś jest nie tak.
I wtedy bardziej sprzyjająco jest pochylić się nad tym sygnałem, aby wyeliminować źródło niż zagłuszać i tłumić. Ból nie jest słabością tylko mądrością ciała.

Następne posty poświęcę temu tematowi i przedstawię sposoby, jak sobie pomóc w tym czasie, który jest ważny i piękny, trudny i wymagający.

Zrobimy to, bo w żadnym budżecie weselnym nie znajduję pozycji kosztów zdrowotnych.

Dużo mi da, jeśli wejdziesz w interakcję z tym postem lub udostępnisz, jeśli czujesz, że może to być ważne dla innych :)

Piękne zdjęcie od: Alvin Mahmudov on Unsplash

Jak czasem coś się zatrzymuje w miejscu to nie do końca wiadomo jak się zachować. Czasem stają nasze plany, marzenia, cz...
27/03/2021

Jak czasem coś się zatrzymuje w miejscu to nie do końca wiadomo jak się zachować.

Czasem stają nasze plany, marzenia, czasem złudzenia. Czasem dajemy sobie ten czas na coś innego, a czasem tupiemy nogą, żeby się już ruszyło to, co stanęło.

I oba rozwiązania mogą być dobre, jeśli przyniosą pożądany skutek. A pisząc pożądany od razu czuję, że nie zawsze musimy wiedzieć, że on jest dobry już teraz. Ale tu pojawia się też kwestia wpływu - na co go teraz mamy? Możemy właśnie na podejście i nastawienie.

A może jest tak, że nic się nie zatrzymuje tylko my to wszystko trzymamy, żeby było zawsze tak samo?

Witajcie w świecie, w którym ślub i wesele ma głębokie znaczenie.Wierzę, że to świat, w którym każda i każdy z Was samod...
22/03/2021

Witajcie w świecie, w którym ślub i wesele ma głębokie znaczenie.

Wierzę, że to świat, w którym każda i każdy z Was samodzielnie tworzy wizję i trendy.

Dajecie sobie prawo być trendseterami i kreować to, czego nikt dotąd nie stworzył.

Nie po to, żeby komuś coś pokazać, (choć inspiracje z serce inspirują do tworzenia własnych pomysłów z serca), ale po to, żeby w każdej minucie przygotowań czuć majestat tego dnia i wielkiego święta ✨

Jak Wy w skali 1-5 czujecie znaczenia Waszego wesela? (1 - wcale, 5 - potężnie)

Prezenty dla gości Ile wydać na nie pieniędzy i czym mają one być? Dla wszystkich takie same czy może wyróżnić grono bli...
17/02/2021

Prezenty dla gości

Ile wydać na nie pieniędzy i czym mają one być? Dla wszystkich takie same czy może wyróżnić grono bliższych osób, którym chcecie podziękować za ich wsparcie w życiu lub Waszej relacji?

Przed przystąpieniem do pytania „co?” i „za ile?” lub odwrotnie zachęcam, aby zastanowić się „czy w ogóle?” i „po co?”.
Ja czuję, że to jest miły gest naładowany pozytywnymi emocjami, kiedy czujecie, że chcecie okazać wszystkim gościom wdzięczność.
Jeśli tak nie jest to nie musicie tego robić.

Na dobrą sprawę samo przyjęcie jest pewnego rodzaju również aktem wdzięczności i wspólnej celebracji. Ja jako gość weselny czuję się wyróżniona zaproszeniem do tego wspólnego świętowania i jest ono wystarczającym podziękowaniem. Rozumiem jednak potrzebę dodatkowego wyrażenia tej wdzięczności, którą sama miałabym jako organizatorka przyjęcia. Pytanie tylko czy jakaś tzw. „duperela” byle by tylko była i dodatkowo zaśmieciła Ziemię, jest na prawdę tym odzwierciedleniem szczerej wdzięczności?

Pojawi się być może argument, że coś pięknego podniesie cenę całości. Tu wrócę do priorytetów budżetowych, istoty tej wdzięczności wobec gości i mądrego poukładania sobie tych spraw. Nie mniej, bardziej znacząca może być mała karteczka z odręcznie zapisanym Waszą ręką „dziękujemy!” niż kupione coś, co ma wyrazić to samo i kosztować kilka złotych.

Znasz przykład jakiegoś prezentu dla gości, który Cię poruszył? :)

Jak poradzić sobie w przestrzeni weselnej z trudnymi emocjami, sytuacjami i konfliktami w rodzinie? Ktoś się do kogoś ni...
08/02/2021

Jak poradzić sobie w przestrzeni weselnej z trudnymi emocjami, sytuacjami i konfliktami w rodzinie?

Ktoś się do kogoś nie odzywa, ktoś kogoś nienawidzi.
Ktoś z kimś nigdy nie usiądzie przy jednym stole.
Ktoś się nie pojawi, jeśli pojawi się ktoś inny.
Ktoś ma temperament, którego nie poskromi w tym dniu.
I jeśli ktoś taki jest to trzeba zadać sobie pytanie, czy jest ryzyko, że coś może Wam ten dzień zepsuć.

Ostatnia rozmowa z jedną moją Parą skłoniła mnie do tego, żeby opisać ten temat szerzej. I poniżej kilka kwestii, do których chcę Was zainspirować.

# Pamiętajcie o tym, że najczęściej te sytuacje nie są w żadnym stopniu Waszą winą. Jeśli więc chcecie swój dzień przeżyć w piękny sposób to macie do tego pełne prawo i żadne okoliczności nie powinny Wam tego odebrać.

# W tworzeniu tego dnia, obejmując każdą z takich sytuacji zastanówcie się, jak zrobić tak, żeby jej wpływ na pięknego Waszego dnia był jak najmniejszy?

# Każda taka sytuacja wymaga ogromnej delikatności, bo każda jest trudna. A tą delikatność potrzebujecie znaleźć w sobie pomimo, że sami często jesteście w te emocje uwikłani.
Tutaj możecie skorzystać z siebie nawzajem - Wasz Partner lub Partnerka widzi tą sytuację inaczej niż Wy i ta perspektywa może być Wam pomocna.

# Najczęściej żadna decyzja przez Was podjęta nie jest dobra i każda wiąże się z konsekwencjami, z którymi musicie sobie poradzić. Nie silcie się więc na znalezienia idealnego rozwiązania, skupcie się na sposobach poradzenia sobie z tym, co będzie po niej.

Widzę to tak, że to jest dzień Was dwojga. Na który często długo pracujecie, angażujecie się i na którym mocno Wam zależy. To naturalne, że chcecie, żeby było pięknie, bo tak ma być. Pięknie byłoby, gdyby każdy w ten dzień potrafił wznieść się ponad trudne sytuacje.

Rzeczywistość jednak bywa inna i to też nie jest Wasza wina. Uczulam przed idealizowaniem tego, że wszystko będzie pięknie i każdy się dostosuje - Wy najlepiej znacie te osoby i wiecie, jaki przebieg z ich udziałem może przyjąć ten dzień.

Jestem zwolenniczką autentyczności, ale wiem też, że każdy z nas ma wybór, jak się w różnych sytuacjach zachować. I wiem też, że nie każdy potrafi z niego korzystać.
Nie chodzi mi więc o lukrowanie rzeczywistości, ale o stworzenie jej tego dnia w takiej wersji, która najlepiej odpowie Waszym potrzebom.

I czasem jest tak, że lepiej wesela nie robić wcale.
Czasem jest tak, że lepiej jest kogoś nie zaprosić.
Pomimo, że trudno sobie wyobrazić, żeby kogoś nie było, to warto też sobie wyobrazić jak to będzie, jeśli ten ktoś z Wami będzie.
To jest trudne, nie zaprosić na przykład jednego z rodziców i wiedzieć tego dnia, że mógłby tu być, ale go nie ma. Taka jednak konsekwencja nie jest Waszą odpowiedzialnością. Czasem taka decyzja jest lepsza. Czasem lepiej jest czuć smutek niż rozczarowanie, że ten dzień został przez kogoś zniszczony.

# Przestrzeń na Wasze emocje i szersze spojrzenie na sytuację - to jest to, czego potrzebujecie, żeby o siebie w tej sytuacji zadbać i móc podjąć najlepszą dla Was decyzję.

A jak Ty czujesz ten temat?

Photo by Sydney Sims on Unsplash

Co zrobić, kiedy jest trudno i przerasta Cię ślub? 1. Przyjmij, że to naturalna część procesu, a trudności nie tylko maj...
28/01/2021

Co zrobić, kiedy jest trudno i przerasta Cię ślub?

1. Przyjmij, że to naturalna część procesu, a trudności nie tylko mają prawo się pojawić, ale mogą być czymś, co wzmocni Cię w przygotowaniach.

2. Trudności nie wynikają z tego, że coś robisz źle. Nie obwiniaj się za zniechęcenie i zwątpienie. Czasem tak po prostu jest, że przychodzi moment, kiedy przerasta nas nawet najpiękniejsza rzecz, w jakiej bierzemy udział. Daj sobie na to przestrzeń.

3. Bądź w tym, co czujesz i pozwól naturalnie odejść.
Tak, dzisiaj nienawidzę tego wesela.
Tak, dzisiaj nie chcę go organizować.
Mam gdzieś te wszystkie przygotowania.
Nie mogę patrzeć na listę gości i ich wszystkie problemy.

Tak, tak czujesz, więc przyjmij, że dzisiaj tak masz. A jutro sprawdzisz czy dalej tak masz ;)

4. Poszukaj wsparcia u osób, które wzmocnią Cię swoją perspektywą albo po prostu wysłuchają i nie kontaktuj się z tymi, którzy swomi dobrymi radami wzbudzą w Tobie jeszcze gorszy stan.

5. Zastanów się, jakie ważne informacje mogą do Ciebie płynąć z takiego momentu. Co możesz zmienić, żeby było Ci lepiej?
Może za dużo bierzesz na siebie? Może robisz coś wbrew sobie? Może boisz się o czymś powiedzieć?
Jestem pewna, że przy chęci otrzymania takiej odpowiedzi otrzymasz cenne wskazówki do dalszego działania.

A jak Wy to czujecie? Jakie są Wasze sposoby na radzenie sobie z kryzysami?

📷Photo by Shot by Cerqueira on Unsplash


Wiem, że możesz stać się swoim własnym wedding plannerem! :)Chcesz sama stworzyć wyjątkowe wydarzenie w dniu swojego ślu...
16/01/2021

Wiem, że możesz stać się swoim własnym wedding plannerem! :)

Chcesz sama stworzyć wyjątkowe wydarzenie w dniu swojego ślubu?

Pobudzić swoją kreatywność i podążać za pojawiającą się wizją?

Doskonale! Bo to Ty sama jesteś najlepszą gwarancją na powodzenie tego dnia.

Ty, Twoje decyzje i wybory względem wizji i całej organizacji.

Sama należę do osób, które doskonale wiedzą, czego chcą i jak to osiągnąć. Nie sprawia to jednak, że rozmowy z innymi nie pomagają mi w usłyszeniu siebie, spojrzenia na proces, w którym jestem z innej perspektywy albo otrzymaniu wsparcia w tym, co robię.

Jeśli Ty też należysz do grona takich kobiet będąc w trakcie przygotowań do ślubu i chcesz podzielić się ze mną swoim spojrzeniem to skorzystaj z konsultacji, którą dla Ciebie przygotowałam. Napisz do mnie wiadomość, jeśli jej potrzebujesz.

Pytałaś swojego Narzeczonego, czego on chciałby w kontekście ślubu i wesela? A Tobie, Kolego, ona zadała takie pytanie a...
13/01/2021

Pytałaś swojego Narzeczonego, czego on chciałby w kontekście ślubu i wesela?

A Tobie, Kolego, ona zadała takie pytanie albo Ty sam je sobie zadałeś?

Bez dwóch zdań ślub to wydarzenie zdominowane przez kobiety i w wielu przypadkach odbywa się dla kobiet.

Tak się dzieje, bo tak wygląda świat.
Mężczyzn wesele nie interesuje, a Panie bardzo mocno.
Nie interesują się, bo to ich nie kręci.

Bo może jest też tak, że trudno, żeby Panowie interesowali się kwestiami weselnymi, które są zdominowane przez damskie upodobania.

I to jest ciekawe, że ogólna tendencja wygląda właśnie tak, natomiast wśród Par, z którymi ja pracuję 90% przyszłych mężów jest zaangażowanych w swoje wesele.

Puszczając wodze fantazji zastanawiam się, jak wyglądałyby wszystkie śluby i wesela, gdyby odpowiadali za nie Mężczyźni.
Tutaj puszczam do Was oko i jestem ciekawa Waszych odpowiedzi w komentarzu :)

Bo to nie zawsze jest tak, że to dla niego nie jest ważne, nie ma sensu i chodzi tylko o to, żeby ona była szczęśliwa.

Myślę, że jeśli ona jest szczęśliwa wtedy, kiedy wspólnie łączą swoje wizje to wtedy wychodzi ta wspólna weselna bajka. I ona też może być szczęśliwa, kiedy ta przestrzeń stanie się ważna dla obu stron.

Tylko czego to wymaga?
Rozmowy, świadomości i chęci porzucenia weselnych przyzwyczajeń.

Proste :)

Co o tym sądzicie, jak to u Was wygląda?

Photo by Crystal Shaw on Unsplash

Zainteresowanym organizacją ślubu w plenerze daję znać, że w ramach swojej specjalizacji i działań Ślub w plenerze w prz...
11/01/2021

Zainteresowanym organizacją ślubu w plenerze daję znać, że w ramach swojej specjalizacji i działań Ślub w plenerze w przyszłym tygodniu odbędą się dwa spotkania online :)

Dlaczego dwa?

Bo:
👉 jedno dla osób, które jeszcze nie wiedzą czy chcą takiego ślubu i chętnie posłuchałyby kogoś, kto pomoże podjąć decyzję
(i z tą grupą widzę się 19 stycznia o 18:00)

👉 jedno dla osób, które wiedzą, że niczego nie pragną bardziej niż ślubu w plenerze i chcą się dobrze do tego przygotować
(z Wami spotkanie 20 stycznia o 18:00)

Spotkania odbędą się w zamkniętej grupie, więc dajcie wcześniej znać, że chcecie wziąć udział :)

Pytania? :)

Ja mam jedno - podasz dalej tą informację? :)

Jako przedstawicielka introwertycznych dusz przyznaję, że wielkość Internetu przerasta moje możliwości percepcyjne. Czuj...
08/01/2021

Jako przedstawicielka introwertycznych dusz przyznaję, że wielkość Internetu przerasta moje możliwości percepcyjne.

Czuję się trochę, jakbym stała na dworcu, ale nie takim warszawskim, który już jest wystarczająco wielki, ale przynajmniej amerykańskim, żeby nie powiedzieć chińskim 🙈

Szanuję to. Wiem, że gdyby nie ta olbrzymia przestrzeń to nigdy byśmy na siebie nie trafili. Więc czuję wdzięczność, że jest coś, z czego mogę korzystać, nawet, jeśli mnie przerasta.

Ale... w biegu i przelotem, trzymając się tej dworcowej metafory nie ma ani czasu ani przestrzeni na choćby krótką rozmowę o tym, co Was teraz najbardziej weselnie trapi.

Dlatego... zapraszam Was do swojego internetowego domu, w którym przygotowałam przytulne pokoje, w których możecie się umościć, powiedzieć, co Wam leży na sercu i z czego się cieszycie.

Wymyśliłam to tak, że każda i każdy z Was będzie w pokoju z osobami, które w tym samym miesiącu, co Wy biorą ślub. Technicznie ma to miejsce w grupach i jeśli chcecie dołączyć to napiszcie do mnie z Waszą datą, umiejscowię Was w odpowiednim miejscu.

Zapewniam klimat i kameralność przez duże "K" (zbieżność z imieniem nieprzypadkowa). W zamian oczekuję Waszej otwartości i wiem, że będzie pięknie ❤️

I nie wahajcie się nieść dalej to dobrą nowinę dla innych osób, które mogą skorzystać :)

Photo by Roman Kraft on Unsplash

5 postanowień noworocznych Młodej Pary, których masz nie dotrzymywać1. Stworzę sztywny plan, który tak bardzo będzie mni...
07/01/2021

5 postanowień noworocznych Młodej Pary, których masz nie dotrzymywać

1. Stworzę sztywny plan, który tak bardzo będzie mnie uwierał, że w ogóle go nie zrealizuję.

Dobry plan jest jak Przyjaciel, który Cię wspiera i pomaga, a nie ten, który ciągle tylko wyrzuca kolejne niedotrzymane terminy. Najłatwiej jest zrobić plan trudny do zrealizowania, ale też taki plan najłatwiej porzucić przy pierwszej przeszkodzie, a potem nigdy już nie wracać do planowania.

2. Będę słuchać wszystkich, którzy mają coś do powiedzenia na temat mojego przyjęcia.

A potem osiwieję i odwołam imprezę. Jest różnica między korzystaniem z rad zaufanych osób, których zdanie sobie cenimy i które nam pomaga a chęcią zbawienia swoim weselem wszystkich, którzy z tego zbawienia chcieliby skorzystać.

3. Nie będę zwracać uwagi na sygnały ostrzegawcze względem współpracy z usługodawcami.

Złudzenie, że wokół nas są same osoby, które wiedzą lepiej w sytuacji, w której my nie wiemy nic, jest dość prawdopodobne. I w kwestii wesela tak się zdarza. Poza samą wiedzą są jednak możliwości sprawdzenia czy to prawda.

4. Zajmę się sam/a organizacją całego wesela

Bez podziału z Partnerem/ką. Bez współpracy ze świadkami i innymi osobami, które mogłyby pomóc. Idealny pomysł, który możesz szybko porzucić.

5. Przygotowania zacznę od przeglądania całego Internetu, żeby stracić własny punkt widzenia i możliwość stworzenia unikalnej wizji.

Jak zdecydujesz się ten pomysł zarzucić to polecam zacząć od własnej wizji, którą potem skonfrontujesz z możliwościami. Najpierw swoimi, a potem dostępnymi.

To jak, możesz mi obiecać, że nie dotrzymasz tych postanowień? 🙂

Przyznaję, że czasem nie rozumiem tego świata i nie wiem, co jest prawdą. Temat jest uniwersalny, więc pozwalam sobie na...
03/01/2021

Przyznaję, że czasem nie rozumiem tego świata i nie wiem, co jest prawdą. Temat jest uniwersalny, więc pozwalam sobie na połączenie z Wami swoich emocji w tej kwestii.

Jest wokół nas tyle sprzeczności i manipulacji, że nawet jako osoba, która stara się obejmować każdą z perspektyw i wyciągać z nich sensowne wnioski czasem się gubię.

Poniżej kilka punktów, które ułatwiają sprawę, jeśli się o nich pamięta:

1. SPRAWDZONE ŹRÓDŁA INFORMACJI
Nie wiem czy za chwilę to pojęcie nie będzie pojęciem Yeti, ale póki co, staram się znajdować nadzieję w osobach mądrzejszych, którym ufam. Gdzie jest granica ich nieomylności też nie wiem, ale wiem, że warto próbować czerpać z tych źródeł, bo wszystkie nie mogą się mylić. Bezcenny jest dla mnie obecnie kontakt z osobami o szerokich horyzontach, rozumieniu świata, jego postrzegania i wyciągania wniosków.

2. DO CZEGO POTRZEBUJĘ PRAWDY?
W ostatnich miesiącach odcięłam się kompletnie od spraw, których po pierwsze nie jestem w stanie zweryfikować, ale które przede wszystkim, nie wpływają na mnie bezpośrednio. Staram się odcinać od nieistotnych dla mnie dyskusji, żeby w kwestiach istotnych mieć energię na ich rozstrzyganie. Nie po to, żeby mieć rację, ale, żeby wiedzieć, jak działać i czym się kierować.

3. KWESTIA WPŁYWU I MOŻLIWOŚCI
Czy nawet, jeśli przeczytam i wysłucham wszystkiego na dany temat to będę mieć pewność, że w tym samym czasie nie powstaną dodatkowe informacje, które też powinnam uwzględnić? Nie będę.
I tu przychodzi mi z pomocą pytanie, które często słyszę od mojego Mentora „Czy zrobiłaś wszystko, co mogłaś w tej kwestii?”. Odpowiedź tak jest odpowiedzią poprawną i dającą poczucie, że więcej się nie da. I ten punkt jest dla mnie wystarczającym.

4. MOGĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDY
Potrzebujemy nauczyć się tego, że nawet po przyjęciu, że jakieś stanowisko jest trafne to z czasem okaże się inaczej i będziemy sobie wyrzucać złe podejście do sytuacji. Tym czasem, jeśli w miarę dostępnych nam możliwości zrobiliśmy wszystko to trudno mówić o błędzie, nawet, jeśli nim jest. Przede wszystkim jednak, dajmy sobie wyrozumiałość, że czasem są sprawy, które przerastają nasze możliwości.

5. WEWNĘTRZNY KOMPAS
Czasem to, czego umysł nie ogarnia, ogarnie serce czy intuicja. I czasem ogarnie to tak, że trafimy na tą jedną trafną dla nas rzecz, a czasem tak, że odpuścimy poszukiwanie. Czasem doprowadzi nas do odpowiednich osób, a czasem przyjmie, że niektórych spraw nie da się w tej chwili wyjaśnić. Wewnętrzny spokój w temacie, który mnie męczy jest oznaką, że znalazłam odpowiedź.

6. DOCENIENIE TRUDNOŚCI
Gdyby nie stawiano przed moim nosem trudnych kwestii do rozstrzygnięcia to nie nauczyłabym się, jak sobie z nimi radzić. A jeśli tą umiejętność traktuję jako kluczową na obecne i przyszłe czasy, to przecież nie nabędę jej w inny sposób niż poprzez praktykę. Tak, jak z tym pływaniem, którego nie sposób nauczyć się bez wody.

Konkluzja całości jest więc taka, że mogę być wdzięczna za tą otaczającą mnie rzeczywistość. Dziwną i cenną :)

Więc tak 🤓Co warto zapakować do bagażu podróżnego w 2021 rok: 🚀 Umiejętność elastycznego planowania, czyli planujemy z z...
01/01/2021

Więc tak 🤓

Co warto zapakować do bagażu podróżnego w 2021 rok:

🚀 Umiejętność elastycznego planowania, czyli planujemy z założeniem, że być może cały plan trzeba będzie stworzyć od nowa i zrobić to od razu. Przewidzieć co się da, jak również to, że pewnych rzeczy się nie da i wtedy trzeba będzie reagować skutecznie i spokojnie.

🚀 Świadomość własnej sytuacji aktualizowana być może codziennie od nowa 😜 po to jednak, żeby...

🚀 Mieć oparcie na tym, co jest, a najbardziej na sobie: swoich zasobach i możliwościach

🚀 Niższe stężenie oporu przed tym co jest na rzecz tego jak być powinno, a więc większej akceptacji

🚀 Współpracę i kontakt z osobami, które są dobre w tym, co wyżej, żeby albo się tego od nich nauczyć albo z nimi i ich zasobami wspólnie tworzyć to, co chcemy stworzyć

🚀 Dystans, który pozwoli nam przetrwać 😉

Czyli co? Lecimy w ten nowy rok, bo razem raźniej? 💛

Daj znać, jeśli przyda Ci się ślubne wsparcie w tym roku, przygotuję dla Ciebie wyjątkową opcję ślubnego supportu 🤗

Czuję wdzięczność za ten rok, bo nauczył mnie wielu rzeczy i umocnił w przekonaniu, że poradzę sobie bez względu na to, ...
31/12/2020

Czuję wdzięczność za ten rok, bo nauczył mnie wielu rzeczy i umocnił w przekonaniu, że poradzę sobie bez względu na to, co dzieje się wokół mnie. Nie wiedziałabym tego jednak, gdyby nie było trudno i gdybym nie potrzebowała uruchomić swoich nowych zasobów.

Czuję, że ten rok był inny, ale odnazłam się w tej inności. Żeby nie powiedzieć, że dobrze się w niej czułam. Nie czuję, żeby nadchodzący rok miał być lepszy. Myślę, że obiektywnie może być gorszy, ale też wiem, że jeśli zadbamy osobiście o jego "lepszość" tak mocno, jak tylko potrafimy to zrobić, to takim będzie.

Doświadczenie tego roku pokazuje, że życzenia zdrowia, szczęścia i pomyślności są warte wiele, więc tego Wam życzę. W dużo większym stopniu jednak chcę, żebyście potrafili odnajdować w sobie siłę do tego, aby cokolwiek się wydarzy to sobie z tym radzić. Bez tej umiejętności dostosowania do zmian czuję, że trudno będzie nam w tym nowym świecie funkcjonować, dlatego elastyczności Wam życzę!

A czego Wy sobie życzycie? :)


Address


Opening Hours

Monday 09:00 - 17:00
Tuesday 09:00 - 17:00
Wednesday 09:00 - 17:00
Thursday 09:00 - 17:00
Friday 09:00 - 17:00

Telephone

+48692628599

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Kasia Potasznik posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Business

Send a message to Kasia Potasznik:

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Telephone
  • Opening Hours
  • Alerts
  • Contact The Business
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Event Planning Service?

Share

Poznajmy się!

Cześć,

jestem certyfikowaną konsultantką ślubną i specjalizuję się w tworzeniu ekskluzywnych ślubów i wesel w plenerze. Klimat plenerowych przyjęć weselnych to najpiękniejszy jaki znam, dlatego w pełni poświęcam im swoje zawodowe serce.

Swoją praktykę rozpoczęłam od konkretnego szkolenia dla wedding plannerów, które ukończyłam certyfikatem w jednej z najlepszych agencji ślubnych w Polsce – Decor Amore. Jestem autorką portalu „Ślub w plenerze”, którego misją jest dostarczenia wiedzy o organizacji ślubu i wesela w plenerze każdej Parze Młodej, która o tym myśli.

W swojej pracy korzystam z autorskiego procesu organizacji ślubów i wesel w plenerze. We współpracy z Młodymi Parami stawiam na ich świadomość, jasną komunikację, solidny plan i pozytywną atmosferę przygotowań.