26/12/2022
niecałe 12 h dzielą mnie od ostatniego seta w tym roku, będącego przy okazji naszym pierwszym b2b z my beloved MSKR ♥️
no więc, jadę jak zawsze spóźnionym intercity w kierunku Szczecina. najedzona i wyspana, ucieszona z prezentów i klimatu świąt, który udało mi się w tym roku poczuć. na słuchawkach - nowa selekta, a w głowie roi się od pomysłów, którymi chcę się podzielić. wydawałoby się, że nie mam powodów, żeby ryć sobie banie - ale naprawdę ciąży mi na sercu myśl, że spędzam beztroskie święta w PL, gdzie kilkaset kilometrów na wschód moi bliscy nie mają prądu całymi dniami, a prezentem na gwiazdkę dla nich byłby dzień bez wycia syren za oknem.
ulgę przynosi jedynie to, że będąc tutaj mam jakąkolwiek sprawczość i mogę pomagać - bardziej niż gdybym była z nimi.
dlatego jestem mega wdzięczna za zaproszenie ekipie Lokkal Kommunity, ponieważ to z ich inicjatywy dziś gramy, aby środki zebrane na bramce zostały w całości przekazane na pomoc dla UA. swoją wdzięczność mam zamiar przekuć w ostrą jazdę dla parkietu - bo już wiem, że Szczecin to lubi 🙃
takżeee z kim się widzę - z tym się widzę, a dla reszty pozdrowienia od christmas spirit i, oczywiście, wesołych/spokojnych 🎄