13/12/2024
⭐Tego dnia nie było Teleranka. 43 lata temu w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., wprowadzono stan wojenny. ⭐
☎️💻 Wyobraź sobie, że budzisz się w niedzielę rano, włączasz telewizor, a tam... tylko jeden program, generał Jaruzelski w mundurze i poważny komunikat o „konieczności wprowadzenia stanu wojennego”. Zero memów, zero scrollowania, bo… Internetu brak, a telefony milczą.
☎️Jak tu nawet zadzwonić do sąsiada, żeby zapytać, czy robią zakupy na kartki? Władze PRL odcięły łączność, pozostawiając jedynie sygnał alarmowy, by ograniczyć możliwość komunikacji.
A na ulicach? Czołgi i żołnierze – ale nie po to, żeby odśnieżać drogi. Za to godzina milicyjna oznaczała, że o imprezach można było zapomnieć (chyba że ktoś był ekspertem w przemycaniu bigosu w termosie).
⭐Mimo tych trudnych czasów Polacy pokazali ogromną siłę i kreatywność. Podziemne gazety, tajne spotkania, pomoc internowanym, a nawet dowcipy o sytuacji były dowodem, że ducha wolności nie da się łatwo stłumić. Stan wojenny trwał aż 586 dni.⭐
Dziś patrzymy na te wydarzenia z perspektywy historii, doceniając odwagę i solidarność naszych rodziców i dziadków.
P.S. 📣Wiecie, co było wtedy największym „wyzwaniem logistycznym”? Zdobycie kawy, papieru toaletowego i mięsa na kartki! Gdyby w tamtych czasach istniał Facebook, grupy typu „Wymienię cukier na szynkę” robiłyby furorę.
Fot. Gazeta Wyborcza