16/12/2024
📦 Skrzynia cechowa – dawny sejf, skarbiec i strażnik zasad
W poprzednim poście przybliżyliśmy cel zebrań cechowych. Dziś skupimy się na czymś, bez czego nie mogło odbyć się żadne zebranie – skrzyni cechowej, zwanej także ladą. To nie była zwykła skrzynka na graty, ale absolutna podstawa działalności cechu – połączenie skarbca, sejfu i symbolu władzy w jednym.
Gdy skrzynia była zamknięta, można było rozmawiać o pogodzie i sąsiedzkich plotkach. Ale gdy tylko ją otwierano – zaczynało się zebranie i… koniec żartów! Obowiązywały sztywne zasady: żadnego przeklinania, bójek ani wchodzenia na salę po czasie. Spóźnialscy płacili karę – i to nie w uśmiechach, a w twardej gotówce.
W skrzyni cechowej mogły być przechowywane dokumenty, pieniądze, pieczęcie, insygnia władzy oraz inne cenne przedmioty. Aby nikt nie pokusił się o „pożyczenie” czegoś ze skrzyni, była zamykana na klucz – a często nawet na dwa lub trzy różne zamki! Klucze trzymali członkowie cechu, więc „samowolne zakupy” były niemożliwe. Skrzynie przechowywano zwykle w domu starszego cechu albo w gospodzie – czyli tam, gdzie zawsze ktoś mógł mieć na nią oko.
Wygląd skrzyni mówił wiele o stanie finansów cechu. Biedniejsze miały proste, drewniane skrzynki, a bogatsze inwestowały w metalowe okucia, dekoracje snycerskie i intarsję, nie rzadko miały herby cechowe.
Śladami wystawy „Wspólnoty pracy i wiary. Cechy w miastach Prus Królewskich” (cz. 5)
Ilustracja: Skrzynka cechu murarzy, kamieniarzy i rzeźbiarzy w Gdańsku, Gdańsk, przed 1604, renowacja 1726, fot. Anna Rezulak. Na wewnętrznym wieku skrzyni znajdują się namalowane dwie stojące uskrzydlone postaci trzymające kartusze, a w nich w czerwonym polu malowane narzędzia murarskie