04/07/2022
o pająku co tka misterne koronki, żeby wyglądać jak ptasi kał.
Pisałam już o zwierzętach przebierających się za stolec, tym razem trochę bardziej fancy.
Na zdjęciach porównanie młodego pająka z gatunku Cyclosa ginnaga, do ptasiej kaki.
Pająk siedzi na własnoodnóżnie wyhaftowanym dywaniku po środku pajęczyny (biały pasek to skala 5mm).
Warto zauważyć, że on sam się wkomponowuje w swoje dzieło - dopełniając je - stanowi brązową część kałową w tej fejkowej sikupie.
Po co?
Dla bezpieczeństwa, to jeden z genialniejszych kamuflaży - drapieżniki (osy np.) ominą go z lekkim dreszczem obrzydzenia, a żarełko (muchy, amatorki świeżej kupki), tym chętniej wpadną w jego sieć.
Pająkowe win-win
Psotni naukowcy, którzy to odkryli, dla potwierdzenia, że to celowy kamuflaż, kilku pająkom przpudrowali kupny hafcik na czarno i sprawdzili czy osy znajdą je wówczas szybciej.
Znajdywały.
Eksperyment więc udany, chociaż nie dla wszystkich...🥴
Niemniej, to małe zwierzątko uczy nas, że nawet jeśli efekt naszych starań jest na pozór gówniany,
z dobrym nastawieniem można przekuć to, na życiowy sukces (chyba, że przyjdzie jakaś szuja i nam wszystko spie*doli)
Wytrwałości w ten poniedziałek, nie dajcie się zeżreć! ❤️
Źródło & 📷 - Liu, MH., Blamires, S., Liao, CP. et al. Evidence of bird dropping masquerading by a spider to avoid predators.
Sci Rep 4, 5058 (2014).
