Filmik z lata 2021... Okolice Wierzchoniowa. Zwiedzamy intensywnie!
Jutro Niedziela... Wierzchoniów jedzie do Kaźmierza... Niedzielny spacer... Bezcenne.
Jak zainwestować w Bystrą Osadę Młynarzy w Wierzchoniowie?
Zobaczcie filmik zrealizowany latem, który opowiada o pakietach inwestorskich w projekcie tokenizacji Osady Młynarzy.
WWW.MOSAICO.AI/BYSTRA
Odrobinka historii i tradycji... Stąd nazwa projektu Bystra - Osada Młynarzy...
Za czasów Józefa Klemensowskiego w Wierzchoniowie oprócz wybudowanego młyna około 1870 roku istniał także tartak i folusz. Folusze były to urządzenia do spilśniania (proces łączenia włókien w zwartą masę, w którym wykorzystuje się naturalne właściwości włókien) tkanin. Folusz w Wierzchoniowie który pracował do II wojny światowej, znajdował się obok małego stawiku za źródłem. Młyn natomiast znajdował się tuż za mostem i posadowiony był na palach wbitych częściowo w dno rzeki. W latach 20 młyn wraz z pewnym areałem ziemi nabył zaprzyjaźniony z Klemensowskim Władysław Korpet który ożenił się z córką młynarza z Charza ( teraz dzielnica i ulica Nałęczowa) . Do napędu młyna służyło koło nasiębierne. Wodę piętrzono przy wysokości około 2 metrów. Konstrukcja tego młyna była prosta , zdolności przemiałowe miałkie i nędzne. Tablica o młynie tuż za mostem ,po lewej jadąc z Bochotnicy. Po młynie nic nie zostało, tylko pale wbite i wdarte w Bystrą zdradzają jego bytność. Kaczki krzyżówki śmiało zaadoptowały tą cześć rzeki. Rzeki tak pracowitej , tak ciężko pracującej , napęd dając ponad 20 urządzeniom – głownie młynom. Tu i potokowy się trafi pstrąg i kardynał także. A we wsi i kościół i remiza z kapliczką i sklep i pomnik i knajpy w dolinie. Lecz wszystko spala rzeczka pracowita i wąwozy i lasy i te czystość wiatru wiejącego. Ta wilgoć ciągnąca się przez Bystrą a zaczynająca w wąwozach po obu stronach wsi. Ten spokój ,ale zarazem pan co kosił trawę spalinową kosą przy moście , ta ferma kóz z cudownie smacznymi serami , ta Bystra pełna rybia każdego, ten oddech wielkiej i przeszłej historii stawia tą miejscowość w rzędzie tych wielkich i wartych zwiedzenia. Wartych zamknięcia przez chwilę oczy i otworzenia zmysłów na historię i tradycję tego miejsca….
Doliną
Od Wierzchoniowa do Kazimierza "rzut beretem"... Kilka zestawionych fot z 2021 robi klimat. Zawsze chce się tu wracać.
Zmieniamy się dla Was. Wkrótce więcej informacji.