07/02/2022
W związku z wieloma pytaniami dotyczącymi aktualnego statusu Pałacu Reymonda wyjaśniamy:
23 marca 2020 r. zamieściliśmy na portalu informację o zawarciu porozumienia pomiędzy obecnym właścicielem obiektu oraz Miastem, którego założeniem było użyczenie budynku do celów projektowych. Jednocześnie poinformowaliśmy o finalizacji daleko posuniętych negocjacji, dotyczących przejęcia Pałacu Reymonda przez Miasto.
Pomimo tego, Miasto od tamtej pory nie zrealizowało żadnych projektów na terenie budynku oraz przerwało zaawanasowane negocjacje z jego właścicielem. Oficjalnym powodom wstrzymania negocjacji były względy finansowe, a konkretnie ówczesny stan finansów Konina. W piśmie, które właściciel otrzymał od urzędu znajduje się informacja, że Miasto wróci do rozmów, gdy sytuacja ulegnie poprawie, czyli równie dobrze - NIGDY.
Nasz pesymizm jest niebezpodstawny, gdyż Magistrat powołując się na stan finansów, w tym samym czasie dokonał zakupu innego zabytku, Synagogi, której koszt okazał się dwa razy wyższy niż Pałacu i dodatkowo obydwa budynki, bez względu na ich warstwę wizualną, wymagają zbliżonych nakładów na remont.
Jako opiekunowie oraz animatorzy Pałacu Reymonda, pragniemy zwrócić uwagę na dwie rzeczy, pierwsza jest taka, że Miasto nie ma obowiązku nabywania nieruchomości od osób prywatnych, natomiast nie powinno też narażać ich na dodatkowe koszty i zwodzić opinii publicznej. Takie koszty zostały poniesione zarówno przez właściciela budynku jak i przez nas, gdyż w ciągu 2 lat inwestowaliśmy w ten obiekt, licząc w dobrej wierze, że Miasto go kupi.
Tak się nie stało, Pałac pozostaje w rękach dotychczasowego właściciela, który rozpoczął jakiś czas temu prace remontowe zmierzające do przywrócenia blasku temu zabytkowi. Roboty ruszyły by dużo szybciej gdyby nie zmarnowany czas oraz środki na negocjacje z podmiotem, który okazał się być niewiarygodny.
Jeśli chodzi o kwestie formalne, wstrzymane zostały i nasze działania, mające na celu dalszą animację obiektu w kontekście zmiany jego statusu. Okazały się bezcelowe w obliczu sytuacji, gdy Pałac w przyszłości prawdopodobnie nie stanie się placówką kulturalną, jak zakładaliśmy i na co, również jako mieszkańcy Konina, liczyliśmy.
Kończąc, nasuwa się smutna konkluzja, obiekt, który rozświetlił tło kampanii wyborczej w 2018 r. i był prawdopodobnie najbliżej rewitalizacji, wrócił do cienia. Przypominając, swym ponurym obliczem, że populizm władzy, która szasta umową społeczną, lekceważąc przy tym swoich mieszkańców, jest nie do przecenienia.
Wiosną wznowione zostaną prace remontu piwnic Pałacu, o czym będziemy informować i z czasem zaprosimy Państwa do zwiedzanie tej części obiektu.