27/04/2022
Kochani! Dziś nadszedł ten dzień, kiedy postanowiłam napisać odrobinę więcej niż zwykle - szkoda tylko, że w tak przykrych sprawach.
Otóż nagminnym ostatnio stało się nie szanowanie mojego czasu. Wiem, że wiele osób prowadzących własną działalność boryka się z takim problemem "No, ale No jak to, przecież Pani ma dużo czasu", "Pani może sobie pozwolić na mały poślizg czasowy". Otóż właśnie nie!!!
Kochani Klienci uwielbiam Was ponad wszystko ale:
-kiedy umawiacie się na konkretną godzinę- przyjeżdżajcie max z 15min poślizgiem, później spotkanie automatycznie odwołuję.
-kiedy wiecie, że nie możecie przyjechać na spotkanie proszę o informację. I tutaj szok, niedowierzanie - Otóż proszę o jakąlkowiek informację! I kiedy tłumaczycie się, że macie zabiegany dzień, powstrzymajcie się od dodawania słitaśnych relacji na fb w godzinach, w których miało odbyć się spotkanie. Niezależnie od tego czy zdjęcie pochodzi z dzisiaj, czy sru wie kiedy, macie czas na dodanie relacji, to macie czas na spotkanie. BTW gratuluję odwagi, współczuję głupoty.
- kiedy Wasza impreza się nie odbędzie, również proszę o informację. Nie jestem wróżem Maciejem i nie domyślam się, że impreza się nie odbędzie. I tutaj nowość, od dzisiaj umieszczam w umowach dotkliwsze kary za jej zerwanie. Naprawdę blokujecie terminy innym.
- po otrzymaniu kosztorysu, zastanawiasz się czy podjąć ze mną współpracę dłużej niż miesiąc? Wówczas anuluję zlecenie i uznaję, że termin jest wolny.
- wszystkie rzeczy dostępne w mojej wypożyczalni są dostępne do wypożyczenia a nie pożyczenia! (To może trochę nie mieścić się w głowie).
Zdjęcie dla oderwania od tematu.
- jest taki hasztag?
