23/10/2023
„Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie co to będzie?” – w kamiennych wnętrzach wielowiekowego dworu „Najdojrzalsze,…i najbardziej niejednoznaczne z dzieł polskiego romantyzmu” – "Dziady" w muzycznym opracowaniu i aranżacji znakomitego Przemka Sokoła!
Przemek Sokół, trębacz, kompozytor, multiinstrumentalista, wziął na warsztat drugą część dramatu Mickiewicza, tworząc utrzymane w charakterze starosłowiańskiego rytuału, widowisko muzyczne. Artysta nie tylko wykonuje muzykę ale także wciela się w postaci obrzędu. Grobowy nastrój „cmentarnej kaplicy” podkreślają dobrane nieprzypadkowo instrumenty.
Bęben ramowy - nazywany także szamańskim, jego powstanie sięga czasów przedbiblijnych, dawniej wykorzystywany był w muzyce obrzędowej.
Lira korbowa - instrument wędrownych grajków, żebraków i ślepców. Ceniona w średniowieczu i renesansie, związana była początkowo z rozwojem „chrześcijańskich śpiewów modlitewnych, zwłaszcza monastycznych”. Z czasem, dzięki zmniejszeniu rozmiarów i zmianom konstrukcyjnym, wkroczyła w świat muzyki ludowej.
I trąbka, która zyskała popularność już w starożytności ,i mimo głównie „scenicznych występów”, tak często wybierana jest jako głos towarzyszący ostatniej drodze człowieka.
Muzyka - Przemek Sokół
Trąbka, flugelhorn, lira korbowa, bębny ramowe, wokal oraz inne instrumenty perkusyjne - Przemek Sokół
Mickiewicz pisał "Dziady" w latach 1820–1832. „Dramat zawiera poruszającą wizję martyrologii polskiej młodzieży w zaborze rosyjskim i przegląd mniej lub bardziej właściwych postaw naszych rodaków wobec carskich ciemiężycieli. Głównego bohatera poznajemy jako bliskiego samobójstwa nieszczęśliwego kochanka, którego wola ulega dziejowej rewizji. Przechodzi on duchową metamorfozę – porzuca dawne imię Gustaw i jako Konrad staje się uosobieniem idei prometejskiej. Jego postawa, Polaka i romantyka, przez kolejne dziesięciolecia stanowiła wzór właściwego postępowania, mimo wielu głosów trzeźwego rozsądku, krytycznie oceniających emocjonalną pochopność bohatera”.
Jak pisał sam poeta Dziady „… to nazwisko uroczystości obchodzonej dotąd między pospólstwem w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii, na pamiątkę dziadów, czyli w ogólności zmarłych przodków. Uroczystość ta początkiem swoim zasięga czasów pogańskich i zwała się niegdyś ucztą kozła, na której przewodniczył Koźlarz, Huslar, Guślarz, razem kapłan i poeta (gęślarz).
W teraźniejszych czasach, ponieważ światłe duchowieństwo i właściciele usiłowali wykorzenić zwyczaj połączony z zabobonnymi praktykami i zbytkiem częstokroć nagannym, pospólstwo więc święci Dziady tajemnie w kaplicach lub pustych domach niedaleko cmentarza. Zastawia się tam pospolicie uczta z rozmaitego jadła, trunków, owoców i wywołują się dusze nieboszczyków. Godna uwagi, iż zwyczaj częstowania zmarłych zdaje się być wspólny wszystkim ludom pogańskim, w dawnej Grecji za czasów homerycznych, w Skandynawii, na Wschodzie i dotąd po wyspach Nowego Świata. Dziady nasze mają to szczególnie, iż obrzędy pogańskie pomieszane są z wyobrażeniami religii chrześcijańskiej, zwłaszcza iż dzień zaduszny przypada około czasu tej uroczystości. Pospólstwo rozumie, iż potrawami, napojem i śpiewami przynosi ulgę duszom czyścowym.”.
PRZEMEK SOKÓŁ
„…nie przypomina sobie konkretnego wydarzenia, które sprawiło, że zainteresował się muzyką. Ale nie bez znaczenia jest to, że pochodzi z rodziny o tradycjach muzycznych. Pradziadek grał na puzonie i na skrzypcach, dziadek był trębaczem, tata też jest trębaczem”.
Edukację muzyczną rozpoczął w 1987 r. w Państwowej Podstawowej Szkole Muzycznej im. I.J. Paderewskiego w Krakowie w klasie fortepianu. W 1994 rozpoczął naukę gry na trąbce w Państwowym Liceum Muzycznym im. F. Chopina w Krakowie. W 2005 roku ukończył z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Krakowie na wydziale instrumentalnym, specjalność trąbka. Współtworzył formację Frittata (2007-2012), którą Nigell Kennedy rekomendował jako „przyszłość polskiego jazzu”, zapraszając do Londynu na Nigel Kennedy’s Polish Weekend. W 2011 r. założył zespół Sokół Orkestar. Grupa wykonuje utwory w stylu Balkan Brass, łącząc muzykę etniczną z elementami funky/pop. Na repertuar zespołu składają się w większości autorskie utwory Przemka Sokoła. W 2014 roku zespół zajął II miejsce na legendarnym festiwalu trębaczy w Gučy (Serbia) w kategorii międzynarodowej, jako pierwsza w historii grupa spoza Bałkanów.
Miłośnik jazzu, muzyki bałkańskiej, latynoskiej i szeroko pojętej muzyki świata. Współpracował zarówno z orkiestrami symfonicznymi, jak i wieloma wybitnymi artystami – między innymi z Katarzyną Gärtner, Agnieszką Chrzanowską, Pauliną Bisztygą, Renatą Przemyk, Markiem Bałatą, Maciejem Maleńczukiem, Januszem Radkiem, grupą Bakshish. Współpracuje z Teatrem Witkacego w Zakopanem, Teatrem im. Juliusza Słowackiego oraz Teatrem Ludowym.
Dzięki dużej rozpiętości fascynacji muzycznych, jego gra nabiera wyrazistego charakteru, wywodzącego się z jazzowych korzeni, co w połączeniu z wpływami muzyki etnicznej daje oryginalną poetykę.
29 października godz.18.00
Dwór Lanckorona Kazimierza Wielkiego 7
Wstęp 40 PLN
Rezerwacja gwarantuje miejsce siedzące
tel. 784 410 014 lub przez fc Dwór w Lanckoronie