26/07/2024
Misterna robota ✨ Takie cuda też dla Was robię- wianki, spinki we włosy czy pojedyncze kwiatki wplecione we włosy, oczywiście wszystko dopasowane do reszty dekoracji❤️
Stwórzmy wesele Waszych marzeń
✨w duchu slow ✨bez spiny ✨z uśmiechem
📬 [email protected]
Kasia
(12)
Pniewy
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy W Rytmie Slow - kwiaty i dekoracje umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Wyślij wiadomość do W Rytmie Slow - kwiaty i dekoracje:
Cześć,
Nazywam się Kasia Rembarz, a to funpage, na którym pokazuję mój własny sposób na życie W rytmie SLOW.
Dlaczego SLOW? Od nurtu slow life, którego idea skupia się przede wszystkim na tym, aby żyć wolniej i uważniej. Dla mnie jest to pielęgnowanie pasji i zainteresowań, celebrowanie posiłków, spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi, bycie blisko natury. Życie w rytmie slow może być dla każdego czymś innym. Jest jednak wspólny mianownik- jakość, koncentracja, detale, drobne gesty i przyjemności.
Nie tak dawno temu moje życie zdecydowanie nie było w stylu slow life. Przez wiele lat pracowałam w dwóch dużych korporacjach. Były to dla mnie bardzo dobre lata, gdzie poznałam wartościowych ludzi, a praca dawała mi mnóstwo satysfakcji i dostarczała ogrom wiedzy. Był też pośpiech i życie na wysokich obrotach, ciągłe targety, deadline’y i asapy. Czegoś zaczynało mi brakować, musiałam zwolnić. Gdy zwolniłam zaczęłam odkrywać nowe pasje, mój zmysł artystyczny nie dawał mi spokoju i coraz częściej przypominał o sobie. I tak, bardzo nieśmiało, zaczęły powstawać lasy zamknięte w szkle. W miarę upływu czasu i coraz większego zainteresowania postanowiłam dzielić się swoją wiedzą organizując kameralne warsztaty. Zaczęłam stawiać pierwsze kroki w social mediach, pokazując lasy oraz inne DIY. Wisienką na torcie stały się dekoracje wesel, urodzin i innych przyjęć okolicznościowych, które dają mi ogrom satysfakcji. Radość i wdzięczność ludzi, dla których tworzę motywują mnie i dają mnóstwo pozytywnej energii. Wolny czas spędzam w ogrodzie uprawiając warzywniak. Jestem też fanką dobrego jedzenia, takiego eko, przygotowanego w domu. Fotografuję je, żeby móc później do niego wrócić.