25/10/2024
Jutro jedziemy na ostatni reportaż w tym roku. 🥺 Może to i dobrze, że sezon ślubny nie trwa cały rok. Tak już mamy, że jak coś robimy, oddajemy się temu na 100%. I bardzo lubimy to nasze bycie tu i teraz, choć średnio to współpracuje z regularnym publikowaniem treści w internecie… 😶
To skupienie się na reportażu, otwiera furtkę do lepszej obserwacji tego, co dzieje się tuż przed nami - Waszych ważnych momentów. Bo dzień ślubu i wesela to nie tylko punkty w harmonogramie, na które trzeba ruszyć tyłek od stolika i cyknąć kilka fot. Podczas całych kilkunastu godzin pomiędzy Wami i Waszymi bliskimi dzieją się arcy ważne rzeczy. Uśmiechy, gesty, spojrzenia, rozmowy. Głośny śmiech, szalone tańce, śpiewy, toasty. Wzruszenia, uściski, wdzięczność. Jak moglibyśmy to przegapić?
Karolina i Maciek, których piękną historię jeszcze Wam pokażę. 🧡
Reportaż ślubny • Prawdziwe emocje • Czułość • Historia o miłości