23/11/2024
ENG:
The set recorded by DJ DARK MILK is an emotional and hypnotic journey through the dark recesses of techno, with a hint of transcendental energy and catchy rhythms. From the very beginning, it draws you in like a slow wave of narcoleptic trance with Veiga's “Narcolepsy,” before speeding up and knocking the listener out of his comfort zone with Holldën's raw sounds in “A Legacy Of Rhythm.”
Dynamic transitions between tracks like Lunarplatz's “War Cry” and Mislaw's “Flights Of Fancy” balance on the edge of chaos and harmony, reminiscent of the pulse of a city at three in the morning - somewhat mysterious, but extremely lively. The middle part of the set, built on tracks such as Vitorino's “Alive” and Lunarplatz's psychedelic “Ayahuasca,” introduces an element of spiritual introspection, building an atmosphere as if after a ritual encounter with a techno shaman.
There is no shortage of stronger touches - Vxlr serves up dirty, industrial vibes in “No Comply,” and Arnaud Le Texier adds disturbing depth in “Detour,” leading listeners into a space where time and reality are lost.
The end of the set is a real emotional rollercoaster: from Veiga's “Catharsis,” which sounds like musical catharsis after an intense dance, to the almost apocalyptic atmosphere of Schicktanz's “Atomic Fever.” When the last track - “C**t” by Vxlr - rings out, it feels as if the set closes with a buckle a story full of tension, release and deep immersion in sound.
It's a set that demands the listener's full commitment and leaves him both exhausted and cleansed - as befits DARK MILK's style.
Link: https://soundcloud.com/beatscascade/dark-milk-exceed-the-limit-vol-26
POL:
Set nagrany przez DJ-a DARK MILK to emocjonalna i hipnotyczna podróż przez mroczne zakamarki techno, z nutą transcendentalnej energii i chwytliwymi rytmami. Od samego początku wciąga jak powolna fala narcoleptycznego transu za sprawą "Narcolepsy" Veigi, by następnie przyspieszyć i wybić słuchacza z komfortowej strefy dzięki surowym brzmieniom Holldëna w "A Legacy Of Rhythm".
Dynamiczne przejścia pomiędzy utworami jak "War Cry" Lunarplatza a "Flights Of Fancy" Mislawa balansują na krawędzi chaosu i harmonii, przypominając puls miasta o trzeciej nad ranem – nieco tajemniczy, ale niezwykle żywy. Środkowa część seta, zbudowana na takich kawałkach jak "Alive" Vitorino i psychodeliczne "Ayahuasca" Lunarplatza, wprowadza element duchowej introspekcji, budując atmosferę jak po rytualnym spotkaniu z szamanem techno.
Nie brakuje mocniejszych akcentów – Vxlr serwuje brudne, industrialne wibracje w "No Comply", a Arnaud Le Texier dodaje niepokojącej głębi w "Detour", prowadząc słuchaczy w przestrzeń, gdzie gubią się czas i rzeczywistość.
Końcówka seta to prawdziwy emocjonalny rollercoaster: od "Catharsis" Veigi, które brzmi jak muzyczne katharsis po intensywnym tańcu, aż po niemal apokaliptyczny klimat "Atomic Fever" Schicktanza. Gdy wybrzmiewa ostatni track – "C**t" Vxlr – czuć, jakby set zamykał klamrą historię pełną napięcia, uwolnienia i głębokiego zanurzenia w dźwiękach.
To set, który wymaga od słuchacza pełnego zaangażowania i zostawia go zarówno wyczerpanym, jak i oczyszczonym – tak jak przystało na styl DARK MILK.
https://soundcloud.com/beatscascade/dark-milk-exceed-the-limit-vol-26
Track list: Veiga - Narcolepsy Holldën - A Legacy Of Rhythm Lunarplatz - War Cry Mislaw - Flights Of Fancy Vitorino - Alive Lunarplatz - Ayahuasca Vxlr - No Comply Arnaud Le Texier - Detour Veiga